Co mogę dać sobie?

Nasze myśli zaczynają krążyć wokół prezentów świątecznych… Co dla babci? Co dla dziadka? Co dla rodzeństwa? (…)

Mało kto zadaje sobie pytanie- a co mogę dać sobie? I nie mam tu na myśli wskazania materialnego prezentu, który chcielibyśmy dostać od kogoś. Od siebie dla siebie.

Pamiętajmy, że żeby zadbać o innych, trzeba najpierw zadbać o siebie. Można posłużyć się tutaj bardzo obrazową metaforą. Jeśli uznamy siebie, za takie narzędzie, którym możemy naprawić lub ulepszyć świat innych, nie damy rady tego zrobić, jeżeli narzędzie to będzie niesprawne.

Jeśli będziemy zmęczeni, zestresowani, zdenerwowani, to nie będziemy w stanie poświęcić czasu, uwagi komuś bliskiemu. Dlatego, kochane dzieci, rodzice, nauczyciele, posłuchajcie swojego organizmu i jeśli da Wam sygnał, że potrzebujecie odpoczynku czy relaksu – dajcie mu to.

Myślę, że kalendarz od Pana Dawida, który pojawił się wczoraj na stronie, może być ciekawym urozmaiceniem tej drogi w kierunku zadbania o samego siebie, a w efekcie też innych. Kto jeszcze nie widział – koniecznie sprawdza wczorajszy post!